No to skoda sama strzeliła sobie w kolano z taką ceną :evil: .
Turbina zimą znowu sie wali-pytanie
Zwiń
X
-
Turbina zimą znowu sie wali-pytanie
Qrcze , ja to chyba mam pecha albo nie potrafię jezdzic tymi TDI ze zmienną geometrią. Silnik ALH. 6 tysiecy temu byla czyszczona turbina, intercoler, wymieniana grucha oraz zawor n75. Niestety dzisiaj pojechalem profilaktycznie na obwodnice miasta ciut przedmuchac sprzeta. No i zonk.Notlauf. Potem nastepny i kontrolka sie swieci. Se mysle q....a mac znowu ta p...a turbina brudna.Wiem ze auto w 70 procentach uzywane na miescie ale zeby az tak szybko? No nic jeszcze go nie podlaczalem pod kompa, musze kupic kabelek viakena chyba.
Mam jednak pytanie, latem i na jesieni zmienialem biegi nawet jak byl zimny, przy ok 2500 obrotow, tak tez tu mi radzono. Oczywiscie jak rozgrzany to w palnik i ok 3000 zmienialem biegi. Jak wiadomo w miescie zatloczonym jest z tym problem, bo gdzie tu go bujnąc do takich obrotow. Czy nadal przy powiedzmy -20 stopniach na zimnym nadal go krecic pod 2500 obrotow i zmiana biegu? Bytam bo wiem ze to o0d tego jest. Za male wychy6lenia lopatek, za male przyspieszenia i sadza sie osadza na tych lopatkach. W sumie przegonilem go . Po paru notlaufach na 3 biegu coraz wiecej moglem osiągac obrotow zanim zlapal tryb awaryjny. Obecnie juz niby jest przedmuchany, na 3 biegu nawet pod gorke z pedalem w podlodze dochodzi prawie do 4800 obrotow bez notlaufow.
Jak widze najlepiej jest to oczyszczanie przeprowadzac na 3 biegu bo przy predkosci wcale nie wielkiej jakby sie wydawalo mozna gowkrecic na spore obroty. Wiem ze obroty to nie wszystko wazne jest obciazenie silnika aby turbo dzialalo w calym zaktresie. I tu znowu pytanie- ile powiedzmy trzeba przejechac z obrotami ok 4000 aby uznac ze ta tyrbina ciut sie oczyscila? 20km czy wiecej? nDzisiaj po rozgrzaniu powiedzmy przewalilem pewnie z 30 kiloskow na obrotach ok 4100 , szarpalem nim cyfrowo czyli zero jedynkowo. Wiem ze to nie zdrowe dla silnika ale co mi pozostalo.Czyli jak ile trzeba mniej wiecej pogonic go na zasadzie zero/szpadel na pedale gazyu aby zasymulowac maksymalne obciazenie i przyspieszenie? Moze pisze chaotycznie, nie zrozumiale ale szlak mnie trafia jak po 6 tysiacach turbina znowu daje dupy. Caly przebieg mam ok 126 tysiecy.
Moze jeszcze dodam ze wlasnie gdzies od miesiaca moze wiecej, zmiane biegow robilem ciut nizej w okoicach 2000 obrotow. Ot tak jakos wydawalo mi sie ze bedzie dla niego lepiej bo zimniej. A tu dupa blada, tylko mu to szkodzi. To jak mozna go na totalnie zimnym pilowac pod 2500 obrotow w takie temperatury jak teraz?
-
-
W takie temp jak mamy teraz na totalnie zimnym silniku 2,5 tyś obr to max dopóki trochę się nie zagrzeje. Takie katowanie go do 4800obr też nie jest zdrowe nawet na ciepłym silniku, ogólnie żeby rozruszać kierownice w turbinie powinno się przeganiać auto na wyższym biegu, ale utrzymując obroty 2,5-4tyś obr tak, żeby łopatki pracowały w pełnym zakresie. Również miałem problem taki jak Ty, skutecznym rozwiązaniem okazało się zrobienie programu :lol: Turbinka teraz musi pompować więcej i już się nie zamula sadzą.http://fabryka-mocy.com/
Chiptuning, Modyfikacje, Diagnostyka, Serwis, Hamownia Maha 4x4 Lublin, Rzeszów
Układy wydechowe Milltek, Oleje MOTUL
Komentarz
-
-
Ok ale juz jak lapal te notlaufy to musialem jakos go wydmuchac hahah. Czy ja dobrze zrozumialem, czy na zime podmieniasz oprogramowanie tak aby turbo otwieralo/pracowalo na innych parametrach? To znaczy aby doladowywalo juz wczesniej czyli wychylalo inaczej lopatki turbiny(wczesniej)? Qrcze tylko powiedzmy 3tys obrotow na 4 biegu to juz spora predkosc, przynajmniej tak mi sie wydaje. Bo na 3 biegu to przy 4 tydsiacach jest chyba ok 105km/h wiec jeszcze da rady w takich waruynkach jak teraz.Dalej powiem to sie ciut pękam.Muszę znalezc jakis zloty srodek. Bo jezeli teraz sie poprawilo i jest ok to znaczy ze sie jednak ta sadza nazbierala. A moze to jakas woda w ukladzie podcisnienia i moze cos delikatnie pozamarzalo i dlatego?
Komentarz
-
-
Jakiś czas jeździłem serią, wyczyściłem turbo bo stały łopatki, zrobiłem jakieś 5tyś km i problem znów się pojawiał. Zrobiłem program, turbo pompuje mocniej (1,25 bar) i z inną charakterystyką. Nie robiłem programu tylko dlatego, że turbo się zapiekało, to że usterka ustąpiła to plus tej modyfikacjihttp://fabryka-mocy.com/
Chiptuning, Modyfikacje, Diagnostyka, Serwis, Hamownia Maha 4x4 Lublin, Rzeszów
Układy wydechowe Milltek, Oleje MOTUL
Komentarz
-
-
Jak już się bierzecie za czyszczenie to może przy okazji weźcie się koledzy za ustawienie dawki paliwa. Za duża ilość paliwa w stosunku do powietrza powoduje po prostu kopcenie i szybsze osadzanie się sadzy.
[ Dodano: Pon 30 Sty, 12 07:51 ]
Zamieszczone przez DanielFMZrobiłem program, turbo pompuje mocniej (1,25 bar) i z inną charakterystyką. Nie robiłem programu tylko dlatego, że turbo się zapiekało, to że usterka ustąpiła to plus tej modyfikacji
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez kazik4x4Bo jak pisałem wyżej ktoś Ci dobrze ustawił paliwo/powietrze, turbo pompuje mocniej, dobrze spala paliwo i jest git!http://fabryka-mocy.com/
Chiptuning, Modyfikacje, Diagnostyka, Serwis, Hamownia Maha 4x4 Lublin, Rzeszów
Układy wydechowe Milltek, Oleje MOTUL
Komentarz
-
Komentarz